• KONTAKT/WSPÓŁPRACA
Blog o książkach

Recenzje książek. Reportaże, literatura czeska i niszowe wydawnictwa

  • Strona główna
  • Literatura faktu
  • Literatura czeska
  • Okołoksiążkowe
  • WSPÓŁPRACA/KONTAKT
  • Strona główna
  • Literatura faktu
  • Literatura czeska
  • Okołoksiążkowe
  • WSPÓŁPRACA/KONTAKT

Strony

  • WSPÓŁPRACA/KONTAKT

DOŁĄCZ DO NAS NA FB!

DOŁĄCZ DO NAS NA FB!

Najnowsze posty

  • Jak zacząć słuchać audiobooków?

    Jak zacząć słuchać audiobooków?

  • Podsumowanie stycznia! – 3 książki i audiobook

    Podsumowanie stycznia! – 3 książki i audiobook

  • Rzeczy osobiste – Karolina Sulej

    Rzeczy osobiste – Karolina Sulej

  • Literatura faktu

    Brakująca połowa dziejów. Krótka historia kobiet na ziemiach polskich – Anna Kowalczyk

    Jak podkreśla sama autorka, „Brakująca połowa dziejów” to jedynie wstęp do bardzo obszernego tematu historii kobiet na polskim ziemiach. Napisane w ciekawy sposób informacje zdecydowanie poszerzają horyzonty i sprawiają, że chce się wiedzieć jeszcze więcej. Pomimo tego, że większość z nich jest dość dobrze znana, pojawiały się też takie, którymi byłam dość mocno zaskoczona. Książka podzielona jest na kilka niedługich…

    Czytaj więcej
    Izabela Mizia
  • Dzieci księży
    Literatura faktu

    Dzieci księży. Nasza wspólna tajemnica – Marta Abramowicz

    Na temat dzieci księży trzeba mówić głośno i nie dopuścić, aby tak ważna sprawa wciąż była tematem tabu. O tym, że księża mają dzieci wiadomo nie od dziś. W małych parafiach bardzo często można usłyszeć związane z tym historie (sama również takie słyszałam). Wszyscy o tym wiedzą, jednak nikt nie chce na ten temat rozmawiać. Gdy ktoś chce jednak zgłębić…

    Czytaj więcej
    Izabela Mizia
  • Fiva przekroczyć granicę strachu
    Literatura faktu

    Fiva. Przekroczyć granicę strachu – Gordon Stainforth

    Wspomnienia na temat wyprawy zostały spisane przez Gordona Stainfortha, który wraz ze swoim bratem postanowił wejść drogą o nazwie Fiva na Trollvegen, czyli obecnie jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Norwegii. Niewiele brakowało, aby trzydniowa wyprawa zakończyła się tragicznie. Dla bliźniaków okazała się twardą lekcją życia. Powrócili do domu głodni, wycieńczeni, z wieloma urazami, a po 40 latach od wyprawy Gordon…

    Czytaj więcej
    Izabela Mizia
123

Blogerka & miłośniczka literatury czeskiej

Nazywam się Izabela Mizia i od kilku lat z zapałem odkrywam literaturę czeską i literaturę faktu. Po godzinach studiuję grafikę komputerową. Od 2018 roku prowadzę stronę blogoksiazkach.com

Kategorie

TAGI

bianca bellova fantasy jezioro Komiks komiksy Literatura czeska literatura faktu literatura piękna literatura polska literatura popularnonaukowa literatura słowacka literatura turecka Nagrody Literackie Newsy Oglądamy Okołoksiążkowe podcast podsumowanie Powieść recenzje Reportaż Skandynawska słuchamy zapowiedzi wydawnicze śledztwo pisma

izabelamizia

Reportaż Birgera Amundsena nie jest książką, w Reportaż Birgera Amundsena nie jest książką, w której głównym bohaterem jest tytułowy Harald. Główną rolę odgrywa tutaj Spitsbergen - zimna i niebezpieczna Północ, która w niczym nie przypomina naszego, jakby nie było, w miarę bezpiecznego życia. 

Chciałabym, żeby Haralda było tutaj więcej. Wiedzieć o czym myślał i co czuł żyjąc z dala od jakiejkolwiek cywilizacji. Wiem, że to trudne, bo niektórzy ludzie nie pozwalają do siebie dotrzeć nawet wtedy, gdy jest bardzo źle. Łatwo wywnioskować, że nasz bohater właśnie takim typem człowieka jest. Trudno jednak pogodzić się z faktem, że 3/4 tej historii to suche fakty i opisywanie kto gdzie zmierzał, o której godzinie i jakie były tego konsekwencje.

Harald otrzymał własną historię, ale i tak przydałaby się jeszcze jedna. I kolejna. Za to Północ fascynuje, choć wiele trzeba, żeby ostatecznie ją odkryć (ps. Czy to w ogóle możliwe?)

#blogoksiazkach #ksiazka #ksiazki #Harald #takczytam #teraczytam #czytaniejestfajne #literaturafaktu #repprtaż #czytajmyksiazki #sunny #sunnyday #recenzja #home #bookstagrampl
🌿 W poniedziałek o 11:00 na kanale pojawi się 🌿 W poniedziałek o 11:00 na kanale pojawi się nowy film :) Piszę o tym tutaj dlatego, że poruszam w nim temat przemyślanego kupowania książek. U mnie do niedawna sprawa wyglądała tak, że kupowałam książki najczęściej pod wpływem chwili, zaciekawienia albo po prostu zaufania do danego autora/autorki. I w tym oczywiście nie ma nic złego.

Problem zaczyna pojawiać się w sytuacji, gdy spora część książek na  półkach jest nieprzeczytana, a kolejne przesyłki już czekają na odbiór. Od stycznia tego roku (no może trochę wcześniej) postanowiłam kupować książki po dłuższej chwili przemyślenia, a jeśli po kilku/kilkunastu dniach wciąż stwierdzam, że bardzo chcę przeczytać dany tytuł to zamawiam bez żadnych oporów :) Tym oto sposobem w lutym kupiłam aż albo tylko 3 książki z czego tylko jedną nowość wydawniczą. U mnie ten sposób się sprawdza, choć dążę do jeszcze większej rozwagi:) Pytanie jak to wygląda u Was?

#blogoksiazkach #ksiazka #książka #ksiazki #terazczytam #czytaniejestfajne #takczytam #readingtime #home #minimal #reportaż #powieść #slowlife
Jedna z dwóch książek kupionych w lutym. Długo Jedna z dwóch książek kupionych w lutym. Długo o niej myślałam i w końcu jest:)☀️ 

"Księga herbaty" Kakuzō Okakury to książka niesamowita. To wprowadzenie do japońskiej estetyki, kultu spokoju, spełnienia i prostoty. Ważną rolę odgrywa tutaj proces parzenia herbaty, który staje się jednocześnie tłem i głównym punktem dla życia pełnego uważności. 

Czytanie tej książki było dla mnie momentami czymś podobnym do oglądania naprawdę pięknej rzeczy umieszczonej w szklanej gablocie. Widziałam dokładnie jak wygląda, ale bez możliwości poznania jej w stu procentach. Dokładne zrozumienie systemów filozoficznych i religijnych, które zostały wspomniane w tej książce stało się moją motywacją. Szukam więcej informacji, a kiedyś wrócę do "Księgi herbaty" żeby spojrzeć na dzieło Okakury z innej perspektywy.

🧡

#blogoksiazkach #ksiazka #ksiazki #czytam #takczytam #terazczytam #currentlyreading #home #czytajmyksiążki #Księgaherbaty #KakuzoOkakura #karakter
Jeśli ja Was nie przekonam do sięgnięcia po opo Jeśli ja Was nie przekonam do sięgnięcia po opowiadania Segala, to niech zrobi to ten fragment 👇

"Opuścił go strach. Słowa układały mu się lekko, wydawać się mogło, że czekały długo w jego duszy jak ptaki uwięzione, spragnione wolności i lotu. I oto teraz otwarły się klatki, odsunęły się wszystkie rygle i spusty i wyzwolony Josełe uleciał z mrocznej celi młodego ascety, wtargnął w świat powszedni, szeroki jak pola i lasy, błękitny jak niebo, śpiewający muzyką polnych ptaków, wonny zapachami dzikich kwiatów, całowany tchnieniem wiatru. (...) I zobaczył w tej szerokiej i bujnej płaszczyźnie - klatkę, maleńką i marną klatkę, w której gęsto stłoczeni obok siebie stali ludzie mali jak karły, rękoma przysłaniali sobie oczy i głośno zaprzeczali istnieniu szerokiego świata. A świat drwił z nich, rósł, kwitł, huczały burze, biły pioruny, płynęły wiosny, lato miało zapach miodu i lipcowego kwiecia, a jesień błyszczała na rumianych policzkach jabłek." ❤️

Dla takich książek i TAKICH opowiadań warto czytać. Po prostu. #CzytajmySegala 👏

#blogoksiazkach #ksiazka #ksiazki #takczytam #terazczytam #przeczytane #czytajmyksiazki #czytaniejestfajne #KalmanSegal #bookstagrampl #opowiadania #currentlyreading #home
Jak Wam minął styczeń? Pytam nie bez powodu, Jak Wam minął styczeń? 

Pytam nie bez powodu, bo post będzie dotyczył kilku przemyśleń :) Dużą część zostawię do tekstu, który za niedługo pojawi się na blogu, ale chcę się z Wami podzielić moimi spostrzeżeniami.

1. W styczniu kupiłam 0 (słownie zero) książek. To fakt. Czy przez to czytałam mniej? Nie. Czy czytałam książki na siłę, "bo muszę czytać te z kupki wstydu"? Też nie. Czy mogę powiedzieć, że zszedł ze mnie ogromny ciężar i przy tym ulotniła się presja czytania wyłącznie nowości? Tak tak tak.

2. Styczeń był dla mnie miesiącem odgracania. Sam proces jeszcze się nie skończył i myślę sobie, że nawet nie jestem w połowie. Ale dużo się działo. Pomimo tego, że nasze mieszkanie nie jest przepełnione rzeczami, i tak mieliśmy o wiele więcej wszystkiego, niż w rzeczywistości potrzebowaliśmy. Małymi krokami zbliżamy się do tego, aby zostało to, co niezbędne 👌

3. Moje osobiste osiągnięcie - zmniejszenie czasu przeglądania mediów społecznościowych. Wyobraźcie sobie, że dziennie potrafiłam spędzić 4-5h na Twitterze, Instagramie, YT, czytaniu artykułów na przeglądarce, wybieraniu książek i wędrowaniu po różnego rodzaju blogach. 5h. Kosmos. W styczniu udało mi się zjechać do mniej niż 2h z czego na social mediach spędzałam około 1h. Jest progres. Polecam Wam apkę StayFree, która świetnie się u mnie sprawdziła:) 

Ps. Zdjęcie z dzisiejszego spaceru 💙

#nowestare #blogoksiazkach #podsumowaniestycznia #ksiazki #ksiazka #oksiazkach #nature #winter #portrait #mountains #selfcare #slowlife #czytaniejestfajne #minimalism
Udawanie, że "problemu" nie ma, i że nasze lęki Udawanie, że "problemu" nie ma, i że nasze lęki nie istnieją to jedna z gorszych rzeczy, które możemy zrobić sami sobie. Miałam w swoim życiu taki czas, że od tych moich większych lub mniejszych obaw uciekałam i na siłę próbowałam zająć myśli czymś innym. Jak to się skończyło? Wiadomo - nie za dobrze. Teraz z perspektywy czasu widzę, że to nie miało żadnego sensu 🤷

Gdy pierwszy raz w moim dorosłym życiu usłyszałam słowo "medytacja" pomyślałam - super, siedzenie i nic nierobienie. Na to nie mogę sobie pozwolić, nie mam czasu. I wiecie co? Zmieniam to, ale dalej mimo wszystko mam z tym jakiś problem! 🙃 Od razu też tu napiszę, że gdy pierwszy raz usiadłam i wsłuchałam się w swój oddech aż zakręciło mi się w głowie. Hmm, czyli to tak się człowiek ma, gdy nie musi się nigdzie spieszyć. Fajne uczucie :)

Jeśli interesuje Was #slowlife i poukładanie w jakiś sensowny sposób własnego życia, to polecam Waszej uwadze książkę ze zdjęcia. Jako dobry początek 👌

#blogoksiazkach #ksiazka #książka #ksiazki #takczytam #terazczytam #coczytać #czytaniejestfajne #JayShetty #home #minimal #minimalism #zacznijmyślećjakmnich #bookstagrampl
Są takie kobiety. Kilka dni temu nagrałam na te Są takie kobiety.

Kilka dni temu nagrałam na temat tej książki krótką zajawkę, którą możecie zobaczyć na moim YT. 10-minutowy film to naprawdę niewiele jak na książkę, w której zawartych jest dziesięć wyjątkowych historii o wspaniałych i silnych kobietach. Wytrwałych, pewnych siebie, niezależnych i doskonale zdających sobie sprawę ze swoich mocnych i słabych stron.

Ta książka to chodząca inspiracja. Do czego? A do tego, żeby zacząć wierzyć w siebie i swoje możliwości, nawet jeśli ktoś przychodzi i mówi, że "TY to na pewno tego nie zrobisz. Nie dasz rady". Nikt nie może mieć takiej siły, żeby skutecznie nas powstrzymać.

Zdaję sobie sprawę z tego, że z czasem historie z "Nie ma takich kobiet" w moim umyśle zaczną blaknąć. Nie da się tego uniknąć, choćbym bardzo chciała;) Opowieści o Danucie Mildyn i Jagodzie Mrozek zostaną za to ze mną chyba na zawsze. Więcej wkrótce. Minął tydzień od przeczytania, a ja wciąż próbuję to wszystko ubrać w słowa. 

#blogoksiazkach #Niematakichkobiet #ksiazka #ksiazki #książka #czytamyksiazki #czytaniejestfajne #literaturafaktu #wspomnienia #bookstagrampl #readingtime
Ubrania i moda sama w sobie obecnie kojarzy się z Ubrania i moda sama w sobie obecnie kojarzy się z przywilejem ludzi wolnych, mających wybór. Coś dodatkowego, ale wyraźnie wnoszącego jakość do naszego życia. Temat wojny i temat ubrań stricte źródłowo nigdy nie szedł ze sobą w parze. Myśląc o ubiorze w obozach łatwo przychodzi nam do głowy pasiak – spodnie i kurtka uszyte z materiału w pionowe szerokie pasy. Karolina Sulej zgłębiła ten temat wzdłuż i wszerz, „Rzeczy osobiste” pokazują więc nam wiele ponad to, skupiając uwagę na ludziach i ich losie na podstawie ubioru. Ale nie tylko.

To książka, która odkrywa przed nami mało znane fakty na temat wpływu ubioru i posiadania własnych najbardziej podstawowych rzeczy na tak bardzo kruche zdrowie psychiczne. Trudno nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że podjęty przez autorkę temat może wydawać się na swój sposób prowokacyjny. Dbanie o wygląd czy ubiór nie wydaje się być czymś najważniejszym w naszym życiu, a jednak w obozowych warunkach ta mała iskierka nadziei w takiej postaci często przyczyniała się do pozostania przy życiu wielu tysięcy ludzi.

#blogoksiazkach #ksiazka #książka #ksiazki #takczytam #terazczytam #literaturafaktu #reportaż #czytaniejestfajne #czytajmyksiazki #KarolinaSulej #bookstagram #bookstagrampl
Jakie magazyny literackie polecacie? 📰 Ja powo Jakie magazyny literackie polecacie? 📰

Ja powoli poznaję nowe tytuły, ale chcę Wam pokazać moje ostatnie najlepsze odkrycia. No może nie takie odkrycia, ale zdecydowałam się w końcu kupować je regularnie :)

Co na zdjęciu: 
Czas Literatury, a w nim świetny wywiad Anny Maślanki z Bianką Bellovą! Jest też Waldemar Bawołek i sporo czeskiej poezji :)

Nowe Książki - miesięcznik kupiony przede wszystkim dla recenzji (ale nie tylko). Wiele nowych książek, inne punkty widzenia i trafne spostrzeżenia. Ciekawiły mnie te o książkach, które już mam za sobą, ale po kilku opiniach na temat tytułów, których nie miałam okazji jeszcze przeczytać, zdecydowałam się dodać je do mojej nigdy niekończącej się listy #mustread. 

#blogoksiazkach #ksiazki #ksiazka #noweksiazki #magazynliteracki #takczytam #terazczytam #czytaniejestfajne #recenzje  #minimalism #literatura #bookstahram #bookstagrampl
Tak się sprawa ma, że uwielbiam audiobooki 💙 Tak się sprawa ma, że uwielbiam audiobooki 💙

„Jedna rzecz” to książka dosłownie o jednej rzeczy. Najważniejszej, ale jednak autor nie stara się na siłę rozwijać tematu efektywności, produktywności i samozadowolenia z własnej zorganizowanej pracy. Zasada wykonywania jednej rzeczy w jednym czasie – niby proste, a jednak przychodzi to zaskakująco trudno.

Wbrew pozorom zwrócenie naszej uwagi przez osobę z zewnątrz na coś tak prostego, a jednak (opierając się na doświadczeniu) w działaniu długofalowym na coś trudnego, jest dobrym posunięciem. Czy 240 stron jednak to nie za dużo, jak na taką ilość informacji? Uważam, że trochę tak. Mamy w niej całkiem sporo powtórzeń, przykład idzie za przykładem, ale chyba o to właśnie w tym chodziło. Utorowanie konkretnego działania. I planowanie. Dużo planowania. 

Ps. Recenzja "Jednej rzeczy" Kellera jest już na blogu! :)

#blogoksiazkach #ksiazka #książka #ksiazki #audiobook #takczytam #terazczytam #czytaniejestfajne #sluchajmyaudiobooki #recenzja #bookstagram #bookstagrampl
Load More... Follow on Instagram
Blog o książkach 2018-2020
  • Strona główna
  • Literatura faktu
  • Literatura czeska
  • Okołoksiążkowe
  • WSPÓŁPRACA/KONTAKT